Powódź 2024. Poszkodowanych dobiją rachunki za prąd?

Powódź przyniosła na południu Polski nie tylko ludzkie tragedie, czy zniszczoną infrastrukturę. Już po opadnięciu wody powodzianie mierzą się z piętrzącymi się problemami. Jednym z nich mogą wkrótce być ogromne rachunki za energię, które już obecnie w Polsce do relatywnie tanich nie należą. 

- Sprzęt służący do osuszania budynków potrzebuje dużo prądu, a to oznacza bardzo wysokie opłaty za energię w kolejnych miesiącach – powiedziała Radiu ZET pani Anna. - Rozmawiałam z mieszkańcami (w tej sprawie), żeby porozmawiać z Tauronem, by prąd na osuszenie był tańszy. Chociaż w taki sposób by nam to pomogło – dodała.

Dystrybutorzy prądu z zalanych terenów przyznają, że codziennie odbierają setki telefonów dotyczących rachunków za prąd. Radio ZET rozmawiało w tej sprawie z rzecznikiem Tauronu, głównego dystrybutora prądu na tych terenach. Przekazał on, że już teraz osoby z okolic mogą wydłużyć zapłatę za bieżące rachunki do miesiąca po terminie płatności. Rachunek można też rozłożyć na pół roku bez karnych odsetek. Co do dalszej przyszłości - sprawa jest analizowana.

Jak informuje spółka Tauron Polska Energia powodzianie będą też priorytetowo obsługiwani w sprawie wymiany uszkodzonych liczników. W regionie wciąż nad usuwaniem skutków powodzi pracuje blisko tysiąc energetyków.

Źródło: Radio ZET/Tauron.pl

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.