Powódź 2024: prognozy na przyszłość

Trwa dyskusja o przyczynach powodzi 2024, błędach popełnionych po w 1997 roku oraz prognozach na przyszłość. Wśród przyczyn wymieniane są: zabudowa na terenach zalewowych, zbyt mała liczba zbiorników retencyjnych, wycinka lasów oraz panująca od 2015 roku susza. Gdy gleba jest przesuszona, ziemia staje się praktycznie nieprzepuszczalna. – Tworzy się taka poduszka, która powoduje, że woda nie wsiąka, tylko gwałtownie spływa po powierzchni, mówimy wtedy, że płynie dywanowo – tłumaczy w rozmowie z PAP prof. Stanisław Chmiel, kierownik Katedry Hydrologii i Klimatologii UMCS w Lublinie.

Ekspert zauważa, że decyzje podejmowane po powodziach w 1997 roku, nie zawsze były trafne. – Oczywiście można było lepiej się przygotować do tej powodzi, ale to nie jest kwestia jednego czy dwóch miesięcy, tylko wielu lat. Rozmowy na temat sposobu ochrony przeciwpowodziowej się odbywały, ale nie zawsze podejmowano adekwatne decyzje. Dobrą z pewnością była inicjatywa budowy zbiornika w Raciborzu, dzięki któremu jest większa szansa na ochronę Kędzierzyna, Opola, czy Wrocławia – mówi hydrolog.

Wśród pilnych potrzeb specjalista wymienia konieczność ograniczenia zabudowy na terenach zalewowych oraz budowę suchych zbiorników przeciwpowodziowych (tzw. polderów). – Jednak i to nie gwarantuje całkowitej ochrony. Wątpię, że jest w ogóle możliwość wybudowania tylu zbiorników, żeby nie było zagrożeń powodziowych. Zdarzają się bowiem katastrofy, których nie da się po prostu powstrzymać – zaznacza naukowiec. – Katastrofy mają to do siebie, że są nieprzewidywalne – podkreśla prof. Chmiel.

Prognozy powodziowe nie napawają optymizmem. Na naszym obszarze zwiększa się częstotliwość występowania anomalii pogodowych. Ma to związek ze zmianą cyrkulacji mas powietrza. – Częściej napływają nad Polskę ciepłe masy powietrza z południa, przez które, jeśli zderzą się z chłodniejszym powietrzem z północy, możemy spodziewać się gwałtownych opadów nawalnych, mimo że mamy suszę – tłumaczy prof. Chmiel w rozmowie z PAP. Zdaniem eksperta  czas rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych. – To nie tylko bolączka Polski – podkreśla specjalista.

Źródło: Radio ZET

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.