Doping na igrzyskach w Paryżu

Międzynarodowa Agencja Kontroli Antydopingowej (ITA) w opublikowanym wstępnym raporcie poinformowała, że większość pracy wykonała przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Na kilka tygodni przed najważniejszą imprezą czterolecia co najmniej raz przebadano ok. 90 procent z 10 tysięcy sportowców mających wziąć udział w zmaganiach. Już wtedy wykryto ok. 40 przypadków stosowania zakazanych substancji. Zawodnicy nie zostali dopuszczeni do startu w stolicy Francji.

Niestety już podczas igrzysk też zdarzały się wpadki. Przyłapano pięcioro sportowców - dwóch z Azji, dwoje z Afryki i jedną z Ameryki Południowej. Ujawniono ich nazwiska i kraje pochodzenia.

Sportowcy przyłapani na dopingu na IO Paryż 2024

  • Sajjad Ghanim Sehen Sehen (Irak) - judo
  • Cynthia Temitayo Ogunsemilore (Nigeria) - boks
  • Mohammad Samim Faizad (Afganistan) - judo
  • Maria Jose Ribera Pinto (Boliwia) - pływanie
  • Dominique Lasconi Mulamba (DR Konga) - lekkoatletyka

Irakijczyk i Nigeryjka w ogóle nie zostali dopuszczeni do startu, bo wyniki ich badań zdążyły spłynąć jeszcze przed startem rywalizacji. Afgańczyk i Boliwijka utracili swoje wyniki i również zostali wyrzucenie z IO. Kongijczyk jest tymczasowo zawieszony.

W raporcie zdradzono, przedstawiciele których nacji byli najczęściej kontrolowani. I tu nie ma zaskoczenia, bo to były najliczniejsze reprezentacje w Paryżu. Mówimy o Stanach Zjednoczonych, Francji, Chinach, Australii i Wielkiej Brytanii.

Źródło: Radio ZET/ITA

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.