PZPN nie miał litości dla trzech sędziów

Na początku sierpnia doszło do dwóch wielkich afer z polskimi sędziami. Pierwsza z nich dotyczyła Krzysztofa Jakubika, który przyznał się do zarzucanych mu czynów, jakimi było znęcanie się nad swoją partnerką, też sędzią, Pauliną B. Według Prokuratury Okręgowej w Toruniu arbiter miał bić pięściami po ciele swoją ofiarę, miażdżyć nos, a także sugerować jej popełnienie samobójstwa.

Zupełnie innym przypadkiem był występek Bartosza Frankowskiego i Tomasza Musiała. Obaj arbitrzy na początku sierpnia mieli pomagać przy meczu eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy Dynamem Kijów a Ragners FC. Dzień przed spotkaniem jednak policja zatrzymała ich przy próbie kradzieży znaku drogowego. Zarówno Frankowski jak i Musiał nie byli trzeźwi. Mieli po 1,5 promila alkoholu we krwi i trafili na izbę wytrzeźwień.

Jak poinformował portal Sport.pl, PZPN wyciągnął wobec wspomnianej trójki poważnego konsekwencje. Polski związek rozwiązał z nimi zawodowe kontrakty.

"Kontrakty Tomasza Musiała oraz Bartosza Frankowskiego zostały rozwiązane w ramach konsekwencji dyscyplinarnych nałożonych po incydencie, którego dopuścili się przed jednym z meczów europejskich pucharów w Lublinie. Zostali również ukarani wielomiesięczną dyskwalifikacją oraz karą finansową przez Komisję Dyscyplinarną PZPN za złamanie przepisów określonych w ich kontraktach" - czytamy w oświadczeniu, które PZPN wysłał portalowi.

Jakubik ostatni mecz sędziował 1 kwietnia 2024 roku. Było to starcie Widzewa Łódź z Koroną Kielce. Frankowski z kolei po raz ostatni wyszedł na murawę 3 sierpnia tego roku i poprowadził mecz GKS-u Katowice z Rakowem Częstochowa. Musiał był rozjemcą przy okazji spotkania Warty Poznań z Legią Warszawa (19 maja).

Źródło: Radio ZET/Sport.pl

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.