Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Nowe prognozy

Najnowsze prognozy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej są optymistyczne - we Wrocławiu fala kulminacyjna na Odrze może być niższa niż się spodziewano. Z ustaleń ekspertów wynika, że poziom wody w Trestnie ma osiągnąć maksymalnie 564 cm. W poniedziałek przewidywano, że będzie to 640 cm (rekord z 1997 roku wyniósł 724 cm). Zmieniają się również prognozy odnośnie tego, kiedy konkretnie nadejdzie do Stolicy Dolnego Śląska - z popołudniowych ustaleń wynika, że w środę wieczorem/w nocy. Nie są to jednak jedyne przewidywania, bo już te przedstawione podczas sztabu kryzysowego po godzinie 18:00 mówią co innego. Prezes Wód Polskich stwierdził, że kulminacja dla Wrocławia przewidziana jest na noc ze środy na czwartek. Fala ma mieć 559 cm, czyli 170 cm mniej niż maks z 1997 roku. Kulminacja będzie rozciągnięta w czasie, może trwać kilka dni.

Wrocław. Mieszkańcy obawiają się "cofki"

Mimo wszystko mieszkańców Wrocławia wciąż niepokoi możliwość "cofki". "Pojawia się wiele pytań dotyczących ujść Bystrzycy, Ślęzy, Oławy do Odry. Od jutra przez Wrocław będzie płynęła wysoka woda w Odrze. Musimy zabezpieczyć pozostałe rzeki przed możliwością cofki, czyli wtłoczenia wody do mniejszych rzek z Odry" - przekazał w środę wrocławski urząd miejski. Jeśli chodzi o samą Bystrzycę, Centrum Zarządzania Kryzysowego uspokaja, że - przy obecnym zrzucie wody z Mietkowa na poziomie 100m3/s, a nawet 140 m3/s - nie ma potrzeby prac na wałach. Brakuje natomiast pewności, czy zrzut wody ze zbiornika w Mietkowie lub jakaś awaria nie sprawią, że wody popłynie więcej. Bystrzyca jest zatem przygotowywana na nadejście nawet na scenariusz, który zakłada, że woda popłynie nią 400 m3/s. CZK kryzysowego zapewnia, że:

  • Zafoliuje miejscami wał od ujścia do Mostu Brodzkiego od strony oczyszczalni ścieków Janówek, 
  • Wał od strony Pracz Odrzańskich - po ocenie hydrologów i geodetów - miejscami go zafoliuje i od ujścia do mostu kolejowego w Praczach,
  • Na Bystrzycy do zabezpieczenia są wały na około 1 km z jednej i drugiej strony.

Jeśli chodzi o Ślęze, od ul. Rędzińskiej i Dworskiej są wysokie wały albo naturalnie teren jest tak ukształtowany, że rzeka płynie nisko i nawet w przypadku "cofki" pozostanie w korycie - zapewnia miasto. Dodatkowo od strony Kozanowa powstał nowy wał zabezpieczający przez wodą z cofki. Zabezpieczona zostanie również Oława. "Woda może się cofnąć do Przepompowni Małgorzata. Zamkniemy Jaz Małgorzata i uruchomimy pompy, które nadmiar wody z Oławy będą pompować na drugą stronę w kierunku Odry. Od ujścia do Jazu Małgorzata nabrzeże jest wystarczająco wysokie z obu stron" - przekazało CZK. 

Źródło: Radio ZET

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.