Powódź 2024. Wleń - jak wygląda sytuacja w mieście na Dolnym Śląsku?

Wleń niedaleko Lwówka Śląskiego (woj. dolnośląskie) to jedno z miast, które zostały najbardziej poszkodowane w wyniku powodzi, która przed tygodniem nawiedziła południowo-zachodnią Polskę. Po tym, jak wylała przepływająca tam rzeka Bóbr, zniszczony został m.in. miejscowy mos, budynek szkoły (gdzie woda urosła do poziomu trzech metrów) i boisko oraz instalacje fotowoltaiczne. Reporter Radia ZET Maciej Bąk odwiedził Wleń po kilku dniach od apogeum żywiołu. Jak teraz wygląda tam sytuacja?

Meble, sprzęt AGD, ubrania, książki, pamiątki - mieszkańcy Wlenia cały czas pozbywają się ze swoich mieszkań zalanych rzeczy. Stojącej wody nie ma tu już od środy, ale zalegała w domach przez cały dzień i całą noc, powodując duże zniszczenia. To bardzo ponury widok - meble są popękane, urządzenia popsute, łatwo zobaczyć, dokąd sięgała woda, ponieważ w większości przypadków było to ponad pół metra.

To wystarczyło, by większość rzeczy nadawała się już teraz tylko do śmieci. Mieszkańcy liczą, że szybko dostaną pieniądze na niezbędne remonty, bowiem to jest to, czego teraz pilnie potrzebują. Wszystko inne mają tu na szczęście zapewnione.

- Pomoc dociera, jest tak, jak powinno być, ale brakuje rąk do pracy. Tu znajomego poprosiłem, bo sam bym nie dał rady - mówi Radiu ZET jeden z mieszkańców. - Mamy wszystkiego, jedzenia, picia, dbają o nas. Mam wrażenie, że mamy nawet wszystkiego za dużo - dodała inna z mieszkanek. - Dopiero się tu wprowadziłem a teraz muszę wyrzucać dosłownie wszystko! - żalił się inny z rozmówców.

Źródło: Radio ZET/Maciej Bąk

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.