Kaczyński: Wizyty u powodzian, takie jak prezydenta, to propaganda 

Andrzej Duda odwiedził w piątek tereny dotknięte powodzią, m.in. Głuchołazy. Po wizji lokalnej pochwalił premiera Donalda Tuska i jego rząd za działania podjęte ws. wsparcia dla powodzian. Wcześniej przez ponad tydzień prezydent nie pojawiał się na południu Polski, tłumacząc, że pozostaje w "ścisłym kontakcie ze służbami" i ma "pełny ogląd sytuacji". Ostatecznie jednak wybrał się na tereny dotknięte powodzią.

Do decyzji prezydenta odniósł się w piątek Jarosław Kaczyński. Prezes PiS został zapytany o działania najważniejszych urzędników państwa w czasie tego rodzaju klęsk żywiołowych. - Wizyty polityków w takiej sytuacji to są przedsięwzięcia o charakterze, powiedzmy sobie, w niemałej mierze propagandowe – ocenił. Zaznaczał, że osobiście jest sceptycznie nastawiony do takiej polityki. - Wyjąwszy działania tych, którzy tam na miejscu organizują pomoc. Ale to są przede wszystkim miejscowi posłowie – dodał Kaczyński.

- Chociaż jednocześnie, no, jakoś tam mogą wspierać tych, którzy rzeczywiście fizycznie walczą z tą powodzią, a tacy są dzisiaj najbardziej potrzebni – zaznaczył po chwili prezes PiS. O słowa Jarosława Kaczyńskiego został zapytany prezydent Duda, który odwiedził zniszczone przez powódź Głuchołazy. Nieco zmieszany pytaniem od dziennikarza odparł: - Każdy może mieć swoje zdanie. Mamy w Polsce demokrację i każdy może powiedzieć, co uważa – odparł Duda.

Źródło: Radio ZET

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.