Koniec przygody Milika w Juventusie?

Juventus pod batutą Thiago Motty udanie wszedł w nowe rozgrywki Serie A. Po trzech kolejkach "Stara Dama" zgromadziła na swoim koncie siedem punktów i aktualnie jest druga w tabeli, tuż za plecami Interu Mediolan, który jest liderem ze względu na korzystniejszy bilans bramkowy. Drużyna radzi sobie dobrze i wydaje się, że mało kto w Turynie z utęsknieniem czeka na powrót Arkadiusza Milika.

Przypomnijmy, że reprezentant Polski nabawił się poważnej kontuzji, która wykluczyła go z udziału w Euro 2024. Napastnik był zmuszony przejść operację i ominął cały okres przygotowawczy w Juventusie. Dopiero teraz powoli dochodzi do siebie. Prawdopodobnie wróci do gry pod koniec września.

Zdaniem włoskich mediów Milik nie ma przyszłości w Juventusie. "Wypadasz z projektu. Milik odchodzi w styczniu" - tak brzmiał tytuł jednego z artykułów portalu mondosportivo.it. Według dziennikarzy z Włoch sytuacja Polaka jest praktycznie przesądzona. "Juventus zaczyna już patrzeć w stronę kolejnego okna transferowego i do najważniejszych posunięć należy właśnie ruch z udziałem Milika" - piszą Włosi.

Działacze Juventusu mają już na oku następcę Milika. Ma nim być Ricardo Pepi, który aktualnie gra w PSV Eindhoven. 21-letni Amerykanin jest na radarze wielu wielkich klubów, jednak "Juve" chciałoby wyprzedzić wszystkich i dopiąć transfer jeszcze zimą.

Arkadiusz Milik rozegrał do tej pory w Juventusie 75 spotkań. Strzelił w nich 17 goli i zaliczył dwie asysty.

Źródło: Radio ZET/mondosportivo.it

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.