Współczesne grupy przestępcze zajmujące się kradzieżami samochodów znacząco ewoluowały, zmieniając swoje metody na bardziej wyrafinowane. Przestępcy obecnie działają z większą precyzją i cierpliwością, dokładnie wybierając swoje cele i przeprowadzając staranny rekonesans przed dokonaniem kradzieży.

Jak przekonuje "Fakt", zanim zdecydują się na kradzież, często oznaczają wybrane pojazdy, aby ułatwić sobie późniejsze działania. Oznaczenia mogą przybierać różne formy.

Przeczytaj też: Przejechała przez rondo i uderzyła w barierki. Nie zauważyła nowej drogi

Mogą to być symbole narysowane na brudnych szybach lub karoserii, małe naklejki umieszczane w pobliżu klamek, a nawet rysunki kredą na chodniku obok zaparkowanego auta. Choć z pozoru mogą wydawać się nieszkodliwe, są one kluczowe dla złodziei w ich planach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 13 miliardów złotych obrotów. Zaczynał od pożyczki na dostawczaka

Symbole, które szczególnie zasługują na uwagę, to "X" i "O". Zgodnie z informacjami podanymi na portalu interia.pl, "X" sugeruje, że samochód jest łatwym celem, podczas gdy "O" oznacza, że pojazd może stanowić pewne wyzwanie, na przykład z powodu zaawansowanych systemów zabezpieczeń.

"Fakt" zauważa, że podobne oznaczenia są również stosowane przez przestępców przy wybieraniu mieszkań do włamania. To pokazuje, jak wszechstronne są ich metody.

Dziwne symbole na samochodzie. Co robić?

Jeśli zauważysz podejrzane znaki na swoim samochodzie, nie ignoruj ich. Pierwszym krokiem powinno być dokładne umycie pojazdu, aby usunąć wszystkie możliwe oznaczenia.

W przypadku, gdy do oznaczenia doszło w miejscu publicznym, takim jak centrum handlowe, upewnij się, że nie jesteś śledzony w drodze do domu. Rozważ także zmianę miejsca parkowania, aby zdezorientować potencjalnych złodziei.

Eksperci radzą, aby nie panikować, ale zachować wzmożoną czujność. Samo oznaczenie pojazdu nie oznacza automatycznie, że zostanie on skradziony, ale warto podjąć odpowiednie środki ostrożności.

Przeczytaj też: Nagranie z Poznania niesie się po sieci. W ruch poszedł nóż

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.