Hansi Flick broni Roberta Lewandowskiego po meczu z Monaco

- Dużo pracowaliśmy w obronie i Robert także to robił. To nie był dla niego łatwy mecz. Zmieniliśmy formację i był osamotniony. Trudno było utrzymać się przy piłce. Ale zagrał dobry mecz - mówił Flick w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.

FC Barcelona przystępowała do czwartkowego starcia w roli zdecydowanego faworyta, ale miała utrudnione zadanie już od 10. minuty. Błąd przy wyprowadzeniu piłki popełnił Marc-Andre ter Stegen, który podał do przeciwnika. Na faul zdecydował się Eric Garcia, który otrzymał za to czerwoną kartkę i wyleciał z boiska.

Gospodarze wykorzystali grę w przewadze już po kilku minutach. Do bramki trafił Akliouche. W 28. minucie goście zdołali odpowiedzieć. Celnym strzałem zza pola karnego popisał się niezawodny Lamine Yamal. Ostatnie słowo należało jednak do Monaco. Wygraną gospodarzom zapewnił w 71. minucie Ilenikhena.

Dla Barcelony była to pierwsza porażka w tym sezonie. W poprzednich pięciu spotkaniach w hiszpańskiej La Lidze ekipa Hansiego Flicka odniosła same zwycięstwa. Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów Lewandowski i spółka rozegrają 1 października. Tego dnia do stolicy Katalonii przylecą piłkarze Young Boys.

Źródło: Radio ZET/Canal+ Sport

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.