Gość Radia ZET uważa, że dzięki wizycie szefowej KE we Wrocławiu, Polska będzie mogła liczyć na większe wsparcie. - Zawsze wizyta na zaproszenie premiera powoduje to, że nabiera się trochę innej perspektywy do wyzwania. Kilka rzeczy jest do przedyskutowania – podkreśla minister Duszczyk.

„Trzeba przełożyć pieniądze z jednej kieszeni do drugiej”

Wiceszef MSWiA tłumaczy, że już w poniedziałek rano polski rząd nawiązał kontakt z osobami odpowiedzialnymi za Fundusz Solidarności. – Komisja Europejska już wie, że musi wspomóc nas w pisaniu wniosku, ale musi też zagwarantować finansowanie na odbudowę po powodzi. Gigantyczne pieniądze – mówi Gość Radia ZET. Maciej Duszczyk dodaje, że „musimy uzyskać zasilenie dodatkowymi środkami Funduszu Solidarności”. - Obecnie jest tam 1,5 mld euro i wiemy, że to nie wystarczy. Chodzi o to, by był mechanizm przesuwania pieniędzy z jednego koszyka do drugiego – tłumaczy w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. Skąd w takim razie UE ma wziąć pieniądze? - Są pieniądze w Unii na inne cele, które nie są tak ważne. Trzeba je wziąć z jednej kieszeni i przełożyć do drugiej, bo to jest wyzwanie europejskie, nie tylko polskie czy czeskie – mówi Gość Radia ZET.

Duszczyk o ostrzeżeniu od UE: Była informacja, że zagrożenie dużo większe dla Czech, niż Polski

Pytany o to, czy polski rząd zlekceważył ostrzeżenia UE, która już 10 września alarmowała Polskę przed zagrożeniem powodziowym, wiceszef MSWiA zapewnia, że nie i tłumaczy, że pierwsze dyskusje na temat potencjalnych wyzwań były już we wtorek, tydzień temu, a w środę poszła już pierwsza informacja do służb. - Była informacja, że zagrożenie jest, tylko, że dużo bardziej na stronę czeską. Mieliśmy dużo więcej czasu, by to przygotować– tłumaczy Gość Radia ZET. Jego zdaniem państwo zareagowało tak, jak powinno.

Białoruś wykorzystuje powódź? Wiceszef MSWiA: Możemy powoli pokusić się o takie stwierdzenie. Jest więcej prób przejścia granicy

- Jeśli patrzę na codzienne statystki, które dostaję, wydaje mi się, że jest tu związek przyczynowo-skutkowy. Możemy się powoli pokusić o takie stwierdzenie – odpowiada Gość Radia ZET Maciej Duszczyk, pytany o to, czy Białoruś próbuje w jakiś sposób wykorzystać fakt, że w Polsce panuje powódź. Wiceszef MSWiA dodaje, że teraz „jest więcej prób przejścia przez polsko-białoruską granicę”. Co z ochroną granicy z Białorusią? Gość Bogdana Rymanowskiego zapewnia, że tutaj nic się nie zmienia. - Może następuje relokacja sił, czasem jest więcej strażników granicznych, czasem policja jest przenoszona w inne miejsca – mówi minister. Jego zdaniem trzeba to wyważyć. - Z tego powodu, że jest powódź, nie możemy osłabiać naszej zdolności ochrony granicy polsko-białoruskiej – podkreśla wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

Szefowa MSW Niemiec przyjedzie do Polski

Pytany o to, czy Polska wprowadzi kontrole na granicach z Niemcami, Maciej Duszczyk odpowiada, że nie ma takiej potrzeby. - Wróciłem we wtorek z Niemiec, rozmawiałem o tym z minister Faeser [szefowa MSW Niemiec – red.], która odwiedzi nas pod koniec października – zapowiada polski wiceminister. - Pojawił się komunikat, w którym Niemcy mówią, że naszym priorytetem od teraz nie jest tylko ochrona granicy Niemiec, ale też wsparcie państw, jeśli chodzi o granicę zewnętrzną. O to walczyliśmy od pół roku i dostaliśmy to, co chcieliśmy – mówi Gość Radia ZET.

Kontrole graniczne Niemiec – początek końca Schengen? - Jeszcze nie. Jeszcze bym nie panikował. Coraz więcej państw myśli tak, jak my – o granicy zewnętrznej – komentuje Maciej Duszczyk.

więcej wkrótce...

RadioZET/MA

Disclaimer: The copyright of this article belongs to the original author. Reposting this article is solely for the purpose of information dissemination and does not constitute any investment advice. If there is any infringement, please contact us immediately. We will make corrections or deletions as necessary. Thank you.